W ubiegłym miesiącu MOZ NSZZ „S” PS zwróciła się do Rady Zakładowej Związku Zawodowego Pracowników Wymiaru Sprawiedliwości RP przy Sądzie Okręgowym w Krakowie o wskazanie społecznych inspektorów pracy w podległych sądach rejonowych i sądzie okręgowym.
W Sądzie Okręgowym w Krakowie, Sądzie Rejonowym dla Krakowa-Podgórza w Krakowie, Sądzie Rejonowym dla Krakowa-Krowodrzy w Krakowie, Sądzie Rejonowym dla Krakowa-Nowej Huty w Krakowie i Sądzie Rejonowym dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie na dzień dzisiejszy nie ma powołanych Społecznych Inspektorów Pracy – informuje Przewodnicząca tamtejszej Rady Zakładowej, Katarzyna Bielarz. – Jesteśmy otwarci na dalszą współpracę w przedmiotowej sprawie.
MOZ NSZZ „S” PS działa w Krakowie od 2015 roku. W lutym br. Radzie Zakładowej ZZPWS RP w Krakowie została przedstawiona propozycja powołania społecznego inspektora pracy w Sądzie Rejonowym dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie.
-Przedstawiliśmy paniom z Rady Zakładowej komplet dokumentów koniecznych do sprawnego przeprowadzenia wyborów sip. Panie dostały regulamin, wzory kart do głosowania, protokołów i harmonogram. Jednakże w odpowiedzi otrzymaliśmy zmodyfikowaną treść zaproponowanego przez nas regulaminu bez ani jednego słowa wyjaśnienia – informuje zastępca Koordynatora MOZ NSZZ „S” PS, Dariusz Kadulski. Główną różnicą zdań był sprzeciw przeprowadzenia wyborów poprzez zbieranie głosów do urn. Paniom ze związku branżowego bardzo zależało, by wybory odbyły się na stacjonarnym zebraniu. W jednym z kolejnych pism i w rozmowach z Radą Zakładową próbowaliśmy wyjaśnić, że uczestniczenie w zebraniu nie będzie możliwe dla wszystkich pracowników sądu, ze względu na odbywające się rozprawy lub potrzebę obsługi interesantów, ale w zwrotnym piśmie dostaliśmy twarde stanowisko, że ZZPWS RP nie wyraża zgody na modyfikację przedstawionego przez siebie regulaminu. To dosyć kuriozalna sytuacja, bo inicjatywa wyszła od nas, my przygotowaliśmy potrzebny regulamin i to związek branżowy dokonał jego modyfikacji. Właściwie różni nas wyłącznie kwestia techniczna, więc myślę, że doprowadzimy do szybkiego utworzenia społecznej inspekcji pracy w naszych sądach – podsumowuje Kadulski. – Moje zdumienie budzi fakt, że dotąd nie została powołana, ale musimy czym prędzej usunąć dotychczasowe zaniedbania.
O tym, jak dużą rolę odgrywają w zakładzie pracy społeczni inspektorzy pisaliśmy w poprzednich numerach naszego miesięcznika.